„Wiedźmin. Sezon burz” – Andrzej Sapkowski

wiedzmin-sezon-burz-andrzej-sapkowski-1

W końcu jest. Lektura obowiązkowa dla wszystkich zapaleńców wiedźminowskich nie tylko w Polsce. Nowy Wiedźmin. Powroty bywają bolesne, ale niezawodny mistrz fantastyki znów stanął na wysokości zadania. Skąd pomysł na kolejny tom? Przecież „historia nie kończy się nigdy”.



Książka z pewnością niejedną osobę z nas zaskoczy. Przedpremierowe wydania rozeszły się, jak ciepłe bułeczki. Niektórzy z niedowierzaniem przecierali rano w piątek oczy, czy to aby na pewno nie jest jakiś fake. Ale jednak nie. Nowa historia została napisana.

I nie jest to opowieść o sławnym Geralcie z jego lat dziecięcych, ani też zmartwychwstanie po śmierci/nie śmierci, którą skończył się ostatni tom siedmioksięgu. Historia opowiedziana w książce płynie sobie oddzielnym nurtem. Spotkamy się jednak w niej z niezwykłym przyjacielem głównego bohatera, Jaskierem. Pojawi się również piękna i przebiegła Yennefer. Zaskoczeniem dla niektórych jednak mogą być nowe postacie, które pojawiają się w książce. Postaci z zupełnie innych światów, ale jednak świetnie wplecione w historie. Cała powieść, jak zwykle okraszona nutą dobrego humoru.

Chcielibyście dowiedzieć się więcej? O nie, nie zdradzimy nic, co znajdzie się w książce. Za długo niektórzy z Was na nią czekali, żeby zepsuć Wam choćby odrobinę przyjemności z czytania. Od nas tyle.

Lekturę jednak gorąco polecamy!