„F@ceci z sieci, czyli w poszukiwaniu miłości” Katarzyna Gubała

f-ceci-z-sieci-czyli-w-poszukiwaniu-milosci-katarzyna-gubala-1

Wielka, cudowna i bez wad – taka miłość marzy się każdej z nas. Aby ją jednak znaleźć często nie robimy nic. A przecież samo spacerowanie ulicami swojego miasta może nie wystarczyć. Książka, którą dzisiaj polecamy Wam na ten tydzień jest przyjemna, lekka i doskonała dla tych, które chcą znaleźć upragnioną miłość.

Udany debiut Katarzyny Gubały – to fakt. Czy książka jest poradnikiem? W 50% z pewnością, druga połowa z kolei jest zwykłą historią, zwykłej Karoliny, która jednak nie pozostawiła losowi spotkania z ukochanym, który gdzieś tam jest. Ona wzięła sprawy w swoje ręce i zaczęła go szukać… w internecie. Dla wielu z Was pewnie taki krok wydaje się krokiem desperata. Ale czy na pewno? Nikt z nas nie chce być samotny. Życie singla ma swoje plusy, ale trzeba mieć i do tego predyspozycje. Autorka więc pokazuje nam jeden z wielu sposobów, na znalezienie swojej wielkiej miłości. Internet – raj dla świrów i psycholi. Trzeba więc dokładnie uważać i nie ujawniać swoich danych. W dobie facebooka wydaje się to zabawne, ale zastanówmy się, zanim wstawimy swoje zdjęcie czy dane odnośnie swojej pracy. Ale książka jest nie o tym.

Portal randkowy może połączyć i łączy wielu. Szarlotka (Karolina) postanawia wziąć sprawy w swoje ręce i znaleźć idealnego męża właśnie za jego pomocą. Jak przystało na 30 letnią kobietę, ma ułożone życie i trochę związków na swoim koncie, więc i wie czego chce. Do całej sprawy podchodzi bardzo szczegółowo – nie koresponduje z pierwszym lepszym, ale metodycznie bada profil każdego z nich. W książce ukazane są sylwetki różnego typu mężczyzn, których można spotkać nie tylko w sieci, a więc:
- typ, który szuka przyjaciółki, żeby pogadać, spędzić miło czas, ale chemii tutaj nie będzie – nie łódź się;
- typ niedoskonałego podglądacza, który na wstępie poprosi Cię o fotkę – czy dla niego nie liczy się nic poza tym?
- typ życiowego konesera – niby wszystko okej, ale tylko dla tych z nas które cenią luksus i płytkie rozrywki. Pieniądze trzeba szanować, ale chwalić się swoim bogactwem… bez przesady.

To tylko niewielka namiastka tego, czego możemy dowiedzieć się z samej książki. Oczywiście, zakończona happy endem. Humorystyczna i lekka książka, napisana w świetny sposób. Oceny bohaterów całej „akcji” doskonale przeplatają się z opisami właściwych wydarzeń. Idealna pozycja dla każdej z nas, która już jest, albo zamierza założyć swój profil na portalu randkowym. Zachęcamy! Ale zanim to zrobisz, sięgnij po książkę – dowiesz się, jakie atrakcje tam na Ciebie mogą czekać. Dla tych z kolei, którzy mają już swojego ukochanego, albo nie zamierzają w żadnym wypadku korzystać z tego typu alternatywy poszukiwania faceta – polecamy Facetów, jako lekką i przyjemną lekturę na jesienne dni. Od bohaterki możemy się wiele nauczyć.

Wydawnictwo: Czarna Owca