Szlakiem śliwki. Dania inspirowane skarbami natury

szlakiem-sliwki.-dania-inspirowane-skarbami-natury

We wrześniu w Polsce króluje śliwka, a wszystko dlatego, że 29 września przypada Dzień Śliwki! To moment, w którym na małopolskim Śliwkowym Szlaku, wpisanym na listę szlaków regionalnych, zaczyna się prawdziwa gorączka, a lokalni kucharze prześcigają się w propozycjach tradycyjnych, regionalnych dań z dodatkiem tego smacznego owocu. Na targach w całej Polsce dominują różne odmiany rodzimej śliwki , która jednocześnie króluje na stołach, zarówno w postaci słodkich deserów, jak i jako doskonały dodatek do dań wytrawnych.

Dlaczego tak bardzo kochamy śliwki?

Owoce śliwki mają wiele cennych właściwości. Suszone mają pięć razy więcej witaminy A oraz błonnika niż świeże owoce. Systematyczne jedzenie 3 suszonych śliwek dziennie wspomaga procesy trawienia, dlatego też te owoce zalecane są jako uzupełnienie diety. Są niezastąpione dla osób, dbających o linię z racji na zawartość błonnika.  Posiadają również sporo witamin z grupy B, dzięki czemu wpływają łagodząco na układ nerwowy, zalecane przy dużym wysiłku umysłowym lub fizycznym. Ze względu na dużą zawartość miedzi, ich spożywanie dobrze wpłynie na kondycję naszych włosów.

Smak śliwki przez cały rok

Pamiętajmy również o tym, że wrzesień to moment, kiedy rozpoczynają się zbiory najsmaczniejszych i najbardziej aromatycznych śliwek z odmiany Ashlock, które doskonale nadają się do suszenia. Plantatorzy z odległych zakątków w Chile, dokładają wszelkich starań, aby zebrać jak najlepsze owoce, które podczas delikatnego procesu suszenia zachowają to, co mają w sobie najlepsze: witaminy i składniki mineralne.

Moja podróż do Chile już zawsze kojarzyć będzie mi się z zapachem i smakiem chilijskich śliwek. Dojrzewające w pełnym słońcu Ameryki Południowej owoce, zachwycają smakiem i aromatem. Sady, w których uprawiane są śliwki rozsiewają po okolicznych wioskach niezapomniany, unoszący się w powietrzu słodki aromat. – Katarzyna Bujakiewicz, ambasadorka Bakalland

Chilijskie śliwki są idealne do suszenia, , dzięki temu że w Ameryce Południowej skąd pochodzę, przez długi czas mogą bez problemów dojrzewać na słońcu.  Ogrzane gorącym słońcem owoce nawet po wysuszeniu pozostają słodkie i soczyste. Polskie śliwki, choć tak samo smaczne, niestety z powodu dojrzewania w mniejszym nasłonecznieniu bywają kwaśne i nie zawsze nadają się do suszenia.. Niemniej przez cały rok możemy cieszyć się smakiem chilijskiego słońca w postaci suszonej śliwki, która świetnie sprawdza się jako dodatek do tradycyjnych regionalnych dań oraz słodka przekąska - kiedy tylko mamy na nią ochotę.