Twoje okulary parują po wejściu do pomieszczenia? Musisz to przeczytać!

twoje-okulary-paruja-po-wejsciu-do-pomieszczeni

Kiedy za oknem pojawiają się niskie temperatury, dla użytkowników okularów rozpoczyna się okres zmagań się z zaparowanymi soczewkami korekcyjnymi, które ograniczają widoczność, a tym samym powodują duży dyskomfort. Czy możemy skutecznie zapobiegać temu zjawisku? Jaki wpływ na naszą wygodę w okresie zimowym ma precyzyjny dobór okularów? Które metody zapobiegania zamgleniu soczewek korekcyjnych są najskuteczniejsze? Na te pytania odpowiada Grzegorz Romanik, optyk i optometrysta oraz ekspert Krajowej Rzemieślniczej Izby Optycznej.

Dlaczego okulary parują?

Szacuje się, że ponad połowa dorosłych Polaków ma wadę wzroku, która wymaga korekcji za pomocą okularów[1]. Chociaż każdego dnia ułatwiają one prawidłowe widzenie, zwiększają komfort i jakość naszego życia, w okresie zimowym mogą stać się dużą przeszkodą w codziennym funkcjonowaniu. Każdy z użytkowników okularów doskonale zna uczucie dyskomfortu wynikające z zaparowanych soczewek korekcyjnych, które uniemożliwiają przejrzyste widzenie. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedzi należy szukać w różnicach temperatur (np. podczas wejścia zimą do ogrzanego pomieszczenia, samochodu lub autobusu) – po „zderzeniu” ciepłego powietrza z zimnymi okularami, część wilgoci zawartej w powietrzu skrapla się, a następnie osadza na soczewkach korekcyjnych. Ochłodzone cząsteczki wokół okularów zwiększają w ten sposób swoją temperaturę i pozyskują ciepło z powietrza. Proces ten przebiega bardzo szybko, dlatego obserwujemy efekt zaparowanych okularów – jeżeli ogrzewanie powietrza następowałoby wolniej, osiadanie pary na „szkłach” byłoby niezauważalne.

Powyższe niedogodności (oprócz uwarunkowań pogodowych) uzależnione są często od prowadzonego przez nas stylu życia. Zaparowane okulary stanowią bowiem problem wśród sportowców (kolarstwo czy wspinaczka górska) oraz w grupie osób, które wykonują takie zawody jak: kucharz, kierowca czy lekarz. Samoistne odparowanie soczewek okularowych wymaga cierpliwości, ponieważ zabiera nasz czas i chwilowo utrudnia wykonywanie wielu czynności. Czy istnieją sposoby, aby temu przeciwdziałać?

Jak poradzić sobie z problemem parujących okularów?

Posiadacze okularów poszukują różnych sposobów, żeby skutecznie poradzić sobie z zaparowanymi soczewkami korekcyjnymi. Na forach internetowych pojawia się wiele propozycji rozwiązania tego problemu, które często negatywnie wpływają na nasze samopoczucie, a okularom przynoszą więcej szkody niż pożytku lub w najlepszym wypadku wymagają od nas pewnego „wysiłku”, np. wcześniejszego zdjęcia okularów i ich stopniowego ogrzewania. Wówczas, po wejściu do ciepłego pomieszczenia między okularami a powietrzem wytwarza się mniejsza różnica temperatur, eliminując gwałtowne skraplanie się pary wodnej na soczewkach korekcyjnych. Wielokrotne zdejmowanie i zakładanie okularów to jednak ryzyko negatywnych następstw – nasz wzrok musi często dostosowywać się do nowej sytuacji, a to może skutkować bólem oczu i głowy oraz gorszym samopoczuciem. Przy niektórych wadach wzroku zdjęcie okularów powoduje, że użytkownik tych okularów prawie nic nie widzi, co skutkuje chwilowym pozbawieniem możliwości funkcjonowania i poruszania się tego użytkownika.

„Problem zaparowanych okularów często stanowi jeden z tematów moich rozmów z pacjentami, którzy wielokrotnie zastanawiają się, w jaki sposób mogą sobie z nim radzić. Poszukując skutecznych sposobów, często korzystają oni z porad, które nie tylko zapewniają jedynie chwilowe efekty, ale mogą przyczynić się do mikrouszkodzeń naszych okularów (np. przetarcie szkieł okularowych za pomocą szamponu, płynu pod prysznic a nawet pasty do zębów). Wówczas, tłumaczę moim klientom, że problem zaparowanych szkieł okularowych nie zwalnia nas z obowiązku dbania o nasze okulary. Na rynku dostępne są przecież np. specjalne płyny antyparowe. Substancje te pozwalają chronić nasze okulary, ponieważ nie zawierają drobinek ściernych (takich jak w np. w paście do zębów) oraz zapewniają dłuższe zabezpieczenie przed parującymi okularami. Pamiętajmy, że środki chemiczne, które nie są przeznaczone do czyszczenia okularów, mogą nieść ze sobą negatywne skutki dla naszego zdrowia, powodując np. podrażnienie oczu lub skóry” – komentuje Grzegorz Romanik, optyk i optometrysta oraz ekspert Krajowej Rzemieślniczej Izby Optycznej.

Najlepsze efekty możemy jednak osiągnąć dokonując świadomego i fachowego wyboru okularów w salonie optycznym. Pomoc wykwalifikowanego specjalisty pozwoli tak sprofilować nasze okulary, abyśmy odczuwali pełny komfort nawet w okresie zimowym.

Zapytaj o poradę eksperta

Czym jednak jest właściwy wybór i czy sami nie jesteśmy najlepszymi opiniodawcami podczas wizyty u optyka? Odpowiedź jest złożona. Z jednej strony tylko my sami możemy określić komfort płynący z użytkowania określonych oprawek czy soczewek korekcyjnych, z drugiej wyłącznie pomoc wykwalifikowanej osoby pozwoli w pełni cieszyć się z okularów, ponieważ źle dobrane mogą doprowadzić do wielu uciążliwych objawów – łzawienia i zaczerwienienia oczu, bólu głowy, a nawet zapalenia spojówek. Dlatego okulary powinny być precyzyjnie sprofilowane z wykorzystaniem fachowej wiedzy. Wróćmy jednak do problemu zaparowanych okularów: czy rzeczywiście rekomendacja optyka może nam pomóc i zmniejszyć poczucie dyskomfortu? Zdecydowanie tak.

„Najbardziej błahym powodem parowania okularów może być ich położenie na naszym nosie. Jeśli okulary zbyt ściśle przylegają do naszej twarzy, może się zdarzyć, że będą parować one z powodu braku przepływu powietrza. W takim przypadku wykwalifikowany optyk wyreguluje okulary i problem ustąpi. Rozwój badań medycznych i nowe rozwiązania optyczne sprawiają, że użytkownik okularów otrzymuje coraz więcej możliwości skutecznej ochrony wzroku. Niemal każdy z nas słyszał o powłoce antyrefleksyjnej, która eliminuje uciążliwe dla naszego wzroku odblaski światła oraz przyczynia się do większej przejrzystości i kontrastu widzenia. Z myślą o niedogodnościach płynących z zaparowanych okularów, coraz więcej salonów optycznych proponuje swoim pacjentom wyposażenie okularów w specjalną powłokę hydrofobową i oleofobową, która stanowi dodatek do warstwy antyrefleksyjnej. Jakie są zalety takiego rozwiązania? Dzięki tym powłokom możemy w łatwiejszy sposób usunąć wszelkie zabrudzenia, a krople wody będą bezproblemowo spływać z naszych okularów. Wykwalifikowany optyk, po przeprowadzeniu wywiadu z pacjentem, rozpoznaniu jego potrzeb i zapytaniu jakie kłopoty sprawiały poprzednie okulary, zaproponuje najlepsze rozwiązanie. Inną powłokę antyrefleksyjną zaproponuje dla zawodowego kierowcy, inną dla informatyka spędzającego 10 godzin przy komputerze, a jeszcze inną np. dla kucharki, której okulary parują nawet gdy przebywa przez długi czas w tym samym pomieszczeniu i okulary parują z powodu pary wodnej unoszącej się nad kuchnią, pomimo tego iż nie nastąpiła tu znaczna zmiana temperatury” – dodaje Grzegorz Romanik.

„Zaparowane soczewki okularowe, gdybyśmy obserwowali je w dużym powiększeniu, pokryte są milionami mikroskopijnych kropelek wody. Jednakże kropelki te są zbyt małe, żeby mogły spłynąć z soczewki z powłoką hydrofobową. Nie wszyscy klienci zdają sobie sprawę, że dzięki postępowi technologicznemu istnieją powłoki antyrefleksyjne, które nie zaparują nawet, gdy będziemy je trzymać nad kubkiem pełnym wrzącej wody. Dzieje się tak dzięki powłoce hydrofilowej (przeciwieństwo hydrofobowości). Powłoka ta jest również bardzo gładka i śliska, jednak jej wyjątkowość polega na tym, że para wodna osiada na niej tworząc jednolity film wodny, co nie powoduje zaparowania soczewki. W większości przypadków powłokę tę należy aktywować raz na 2-3 dni, w miarę potrzeby. Niestety taka powłoka antyrefleksyjna nie ochroni nas np. przed szkodliwym promieniowaniem niebieskim, więc jak zawsze powinniśmy dokładnie rozważyć co jest dla nas priorytetem, w zależności od tego jak wygląda nasze codzienne życie” – podsumowuje Grzegorz Romanik.

Ponadto, w okresie zimowym warto zastanowić się nad zakupem soczewek kontaktowych. Nie ulegają one procesowi parowania, dlatego niezależnie od zmiany temperatur, będziemy mogli cieszyć się doskonałym obrazem, bez dyskomfortu i uciążliwej „profilaktyki”.

 

[1] Źródło: BCMM, Zachowania i preferencje użytkowników okularów, N=2006, maj 2013